Szczegóły

Zbliża się Święto Zmarłych, czas w którym wspominamy bliskich, przychodzimy na cmentarze by pochylić się nad ich grobami, modlimy się za ich dusze.

Zapalając znicz często zapominamy, że tuż obok znajduje się zaniedbana mogiła o której już nikt nie pamięta. O ludziach o których już nikt nie pamięta, o mogiłach na których nikt nie zapalił światła, pamiętali nasi mieszkańcy, którzy przez kilka dni sprzątali stary cmentarz ewangelicki, położony nieopodal naszego Domu. Spod sterty liści, śmieci i krzaków w miarę postępu prac wyłaniały się stare mogiły. Zniszczone, bezimienne groby znowu zostaną zauważone, ponowie zabłyśnie na nich „światełko pamięci". A wszystko to, dzięki wspaniałym mieszkańcom, którzy zobowiązali się objąć to zapomniane miejsce swoją opieką.